Lyrics
Jestem
W podtekscie mieszkam gdzies
W przenosni chowam sie
Bywam zygzakiem w oku twym
I szumem w uchu
Misiem twym, co mu pies
Przed laty rozprul brzuch na szwie
Plastrem na piecie twej
I kapslem z flaga usa
A ty kim?
Kim dla mnie móglbys byc?
Moze czyms w dotyku milym
Tak jak plusz???
Jestem
Powatpiewaniem w sens
Forma ponad tresc
Bywam protestem, planem b
I wlepka w metrze
Misiem twym, co mu pies
Przed laty rozprul brzuch na szwie
Plastrem na piecie twej
I kapslem z flaga usa
A ty kim?
Kim dla mnie móglbys byc?
Moze czyms w dotyku milym
Tak jak plusz???